Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 100 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Wt sie 13, 2013 12:43 
Offline
Bywalec

Dołączył(a): Cz sty 04, 2007 13:08
Posty: 57
Lokalizacja: Znienacka
Wygooglajcie sobie artykuły Adama Łaczka o pijanych rowerzystach na ibikekrakow i wszystko będziecie wiedzieli. Ze statystyk policyjnych wynika, że pijani piesi stanowią dużo większe zagrożenie dla innych uczestników niż rowerzyści. W latach 2007-2012 był tylko jeden wypadek śmiertelny spowodowany przez pijanego rowerzystę, w którym zginął ktoś poza samym cyklistą.

_________________
Mocniak
http://www.rowerowy.bialystok.pl | http://www.sewik.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Śr sie 14, 2013 8:24 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): Pt lip 30, 2010 22:42
Posty: 360
Lokalizacja: Ochota
nathair napisał(a):
Pijany rowerzysta na drodze stwarza zagrożenie dla siebie


I dlaczego ktokolwiek ma być karany za stanowienie zagrożenia dla siebie? Człowiek to nie trzoda chlewna, którą trzeba odgradzać od drogi pastuchem elektrycznym ale wolna jednostka. Ludzie wspinający się wysoko w górach, uprawiający sporty ekstremalne też ryzykują swoim życie ale jakoś nich ich za to do więzienia nie wsadza.

Cytuj:
i innych,


Jak mówią statystyki, tak właśnie NIE jest. Pijani rowerzyści stanowią mniejsze zagrożenie niż piesi. A są karani jakby byli kierowcami tirów.

Cytuj:
co jest niedopuszczalne i trzeba z tym walczyć.


Walczymy, walczymy, od 10 lat. Jesteśmy Arabią Saudyjską Europy jak kiedyś określiła nas brytyjska gazeta. Utrudnianie życie idzie pełną parą a w więzieniach siedzą już tysiące niewinnych ludzi. Nigdzie w Europie jazda po alkoholu na rowerze nie jest przestępstwem i nigdzie nie jest karana więzieniem. W Skandynawii nie jest nawet wykroczeniem.

Cytuj:
A wszystko na koszt podatnika. Według mnie lepsze dla tych osób byłyby prace społeczne.


A może idźmy na całość i wprowadźmy obozy pracy...

_________________
"A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji." - A. Sapkowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn paź 21, 2013 20:40 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Cz sty 17, 2008 21:55
Posty: 2010
Lokalizacja: Śródmieście, trzecie piętro
http://ibikekrakow.com/2013/10/21/prawd ... werzystow/
Cytuj:
Prawdziwa przyczyna zmian w prawie dla nietrzeźwych rowerzystów
21.10.2013 Autor: Adam Łaczek
Jak informowaliśmy kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości nie będzie już przestępstwem. Wielu Polaków te zmiany zbulwersują, bo przez 13 lat media zrobiły z pijanego rowerzysty symbol zła na polskich drogach. Skąd więc taka decyzja rządu? Przez Decyzję Ramową Rady 2008/909/WSiSW z dnia 27 listopada 2008 r o stosowaniu zasady wzajemnego uznawania do wyroków skazujących na karę pozbawienia wolności lub inny środek polegają cy na pozbawieniu wolności – w celu wykonania tych wyroków w Unii Europejskiej (Dz.U. L 327 z 5.12.2008, str. 27) (za Polityką):

„Mamy najniższą w UE normę powierzchni celi na jednego więźnia i pod kluczem trzymamy najwięcej osób. Liczba więźniów w Polsce niebawem jeszcze wzrośnie, bo od 2016 r. unijne sądy będą skazanych Polaków odsyłać do polskich więzień.
Obecnie, żeby przenieść skazanego w którymś z krajów Unii Polaka do więzienia w Polsce, potrzebna jest zgoda samego zainteresowanego. Z ponad 11 tys. Polaków trzymanych w aresztach i więzieniach krajów UE zaledwie kilkudziesięciu rocznie wybiera celę w Polsce na miejsce odsiadki. Od 2016 r. taka zgoda nie będzie już wymagana.
Tysiące Polaków zostanie odesłanych do naszych aresztów i więzień. Już teraz, by nie przekraczać norm zaludnienia zakładów karnych, musimy powiększyć bazę oraz zaplanować dodatkowe etaty dla Służby Więziennej i miliony złotych na utrzymanie tej nowej grupy więźniów. Problemu z brakiem miejsc w celach nie rozwiąże to, że nasze sądy w tym samym trybie będą odsyłać skazanych w Polsce obywateli z innych państw Unii. Siedzi ich u nas ledwie 200, głównie z Bułgarii, Rumunii i Litwy.
(…)
25 stycznia w ewidencji 156 aresztów i zakładów karnych było 85 407 osadzonych, w tym 2308 w celach izolacyjnych, dla więźniów niebezpiecznych, w izbach chorych i szpitalach oraz na oddziałach tymczasowego zakwaterowania. W skali kraju wykorzystane było 98,4 proc. miejsc, w tym na oddziałach mieszkalnych 99,6 proc.”
Polska stoi więc na progu olbrzymiego krachu w systemie penitencjarnym.

Oczywiście można by było nic nie robić i wtedy w 2016 wybuchnąłby w Polsce międzynarodowy skandal, a Polska płaciłaby więźniom wielomilionowe odszkodowania. Można też pokusić się o program rozbudowy więzień i zwiększania zatrudnienia wśród Służby Więziennej. W warunkach „krótkiej kołdry” oznacza to jednak że skoro wydamy na więzienia, to pieniędzy zabraknie gdzie indziej (za Polityką):

„Mimo oporu ze strony ministra finansów w ustawie określono harmonogram i limit wydatków (prawie ćwierć miliarda złotych) na ten cel. Na nowe więzienne pawilony w Hajnówce, Rzeszowie i Grudziądzu z celami dla 940 więźniów wydamy ponad 82 mln zł. Reszta pójdzie na utrzymanie i pilnowanie odesłanych do Polski więźniów (miesięcznie 2974 zł na jednego osadzonego). Największa część tych kosztów to uposażenia dla 311 dodatkowych funkcjonariuszy Służby Więziennej (w Polsce na trzech więźniów przypada jeden).”
Rząd postanowił, że zrobi wszystko by wydatki na nowe więzienia i Służbę Więzienną zminimalizować. Jednym z filarów obrony przed nowymi wydatkami jest zmiana prawa dla nietrzeźwych rowerzystów. Prawda jest taka, że nawet gdyby wszystkie rowerowe NGO protestowały przeciwko złagodzeniu prawa to rząd i tak postawiłby na swoim, liberalizując prawo. Bo nie chodzi tu o prawa rowerzystów, a o nasze podatki, o oszczędności idące w setki milionów złotych. Jeśli na jednej szali wagi położymy podniesienie podatków, albo rezygnację z wielkich inwestycji drogowych (by móc przesunąć pieniądze na budowę więzień), a na drugiej liberalizację prawa dla nietrzeźwych rowerzystów … to wybór wydaje się oczywisty. Wszystkim, którym nie podoba się najnowsza zmiana prawa dla nietrzeźwych rowerzystów zadam proste pytania: Gdzie ciąć? Z jakich wydatków w budżecie zrezygnować? Która inwestycja drogowa jest mniej pilna by móc z niej zrezygnować na rzecz nowych więzień: S7, S3, obwodnica Krakowa, czy Warszawy? Jakie podatki podnieść, żeby starczyło na zwiększanie zatrudnienia wśród armii strażników? Bez odpowiedzi na te elementarne pytania krytyka działań rządu jest nieuzasadniona.

Rola rowerowych NGO, w tym moja, jest tu żadna. Dzięki zebranym materiałom: o tym jak wygląda prawo dla nietrzeźwych rowerzystów w UE, o tym komu szkodzą w wypadkach nietrzeźwi rowerzyści, o kulturze rowerowo-alkoholowej w UE, o badaniach prof. Schewe, czy niemieckich statystykach wypadkowych i kryminalnych itp. wpłynęliśmy trochę na zwiększenie akceptacji zmian przez opinię publiczną i dostarczaliśmy know-how dziennikarzom… Ale nie mam złudzeń: gdybyśmy tego nie robili, to zmiany w prawie i tak zostałyby przegłosowane.

Zniesienie obligatoryjnego zakazu jazdy rowerem dla nietrzeźwych rowerzystów też nastąpiło tylko i wyłącznie z powodów finansowych:

” Jak podaje Centralny Zarząd Służby Więziennej wg stanu na dzień 25.10.2012 w aresztach śledczych i zakładach karnych przebywa 7950 osób, które podczas aktualnego pobytu odbywają, odbyły lub będą odbywać łącznie 10966 orzeczeń za przestępstwa określone w art.178a §2. Z tej liczby 3137 osób posiada 4 562 orzeczeń za przestępstwa z art. 178a §2 kk w powiązaniu z art 244 kk.
Oznacza to, że w przypadku ok 41 % orzeczeń wobec ok. 39% osób mamy do czynienia z przypadkami, w których nietrzeźwych rowerzystów zatrzymywano ponownie w czasie orzeczonego zakazu prowadzenia rowerów. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że po dekryminalizacji art. 178a §2 kk ten typ więźniów „alkoholików-recydywistów” dalej będzie nagminnie łamał prawo i w dalszym ciągu ludzie Ci będą zatrzymywaniu ponownie jako nietrzeźwi rowerzyści przy orzeczonym już zakazie prowadzenia pojazdów, co spowoduje, że ponownie trafią do więzień z art 244 kk. W przypadku „alkoholików-recydywistów” jakikolwiek wyrok za przestępstwo z art 244 kk. oznacza duże prawdopodobieństwo pobytu w więzieniu, bowiem ludzie Ci najczęściej nie są w stanie zapłacić zasądzonych grzywien, co jest jedną z przesłanek do zarządzenia wykonania kary u osób z zasądzonym warunkowym zawieszeniem wykonania orzeczonej kary.”
Kluczowe było to, że utrzymanie obligatoryjnego zakazu jazdy rowerem dla nietrzeźwych rowerzystów to potencjalny „zapychacz więzień alkoholikami-recydywistami”, a wszystkie inne argumenty to w zasadzie kosmetyczny dodatek. Zakaz zmieniono z obligatoryjnego na fakultatywny tylko dlatego, że taki był interes polskiego podatnika! Warto tu wspomnieć krakowskiego posła Józefa Lassotę z klubu Platformy Obywatelskiej, który jako pierwszy zainteresował się danymi z Centralnego Zarządu Służby Więziennej i który nagłośnił ten problem w Sejmie. O zmianę przepisów interpelował też poseł Łukasz Gibała z klubu Twój Ruch Palikota.

Fakultatywny zakaz jazdy na rowerze dla rowerzystów nietrzeźwych i pod wpływem alkoholu może się komuś nie podobać, ale znowu warto zapytać: z czego pokryć funkcjonowanie tego zakazu w formie obligatoryjnej? Jakie podatki podnieść, z których inwestycji zrezygnować by móc zbudować więzienia dla rowerzystów „alkoholików-recydywistów”? Ta nowelizacja została przygotowana tak, że nie nadaje ona żadnych nowych praw rowerzystom. Wszystkie czyny, które były zabronione przed nowelizacją, są dalej zabronione po nowelizacji. Kluczowe jest jednak to, że dzięki tym zmianom eliminujemy z polskiego systemu prawnego rozwiązania patologiczne, która kosztowały polskiego podatnika setki milionów złotych, a po 2016 kosztowałaby jeszcze więcej …

Tekst jednolity po nowelizacji – wybrane fragmenty
Kodeks karny (Dz.U. rok 1997 numer 88 poz. 553)
Art. 178a. § 1. Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. Uchylony

Kodeks wykroczeń (Dz. U. z 2013 r. poz. 482 i 829)
Art. 29
§ 1. Zakaz prowadzenia pojazdów wymierza się w miesiącach lub latach, na okres od 6 miesięcy do 3 lat.
§ 2. Orzekając zakaz prowadzenia pojazdów określa się rodzaj pojazdu, którego zakaz dotyczy.
§ 3. Zakaz, o którym mowa w § 1, obowiązuje od uprawomocnienia się orzeczenia. Orzekając zakaz nakłada się obowiązek zwrotu dokumentu uprawniającego do prowadzenia pojazdu, jeżeli dokument ten nie został zatrzymany. Do chwili wykonania tego obowiązku okres, na który orzeczono zakaz, nie biegnie.
§ 4. Na poczet zakazu prowadzenia pojazdów zalicza się okres zatrzymania prawa jazdy lub innego dokumentu uprawniającego do prowadzenia pojazdu.

Art. 87.
§ 1. Kto, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym podlega karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 50 złotych.
§ 1a. Tej samej karze podlega, kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem podobnie działającego środka, prowadzi na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu inny pojazd niż określony w § 1.
§ 2. Kto, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka, prowadzi na drodze publicznej lub w strefie zamieszkania inny pojazd niż określony w § 1,podlega karze aresztu do 14 dni albo grzywny.
§ 3. W razie popełnienia wykroczenia określonego w § 1 orzeka się zakaz prowadzenia pojazdów.
§ 4. W razie popełnienia wykroczenia określonego w § 1a lub 2 można orzec zakaz prowadzenia pojazdów innych niż określone w § 1.

Zmiany pogrubiono.

Kary w „pigułce”:

stan po użyciu nietrzeźwości
promile 0,2-0,5 >0,5
fakultatywny zakaz jazdy rowerem* 0,5-3 lat 0,5-3 lat
areszt* 5-14 dni 5-30 dni
grzywna* 20-5000 zł 50-5000 zł
mandat** 20-500 zł*** 50-500 zł***
* Zakres kar, które może dać sąd.
** Zakres kar, jakie może dać policja w trybie postępowania mandatowego,
***jeśli ten sam czyn wypełni znamiona również innego wykroczenia – do 1000 zł

FAQ
Czy sprawa może skończyć się tylko pouczeniem?
Możliwość pouczenia (art. 41 kw) dotyczy wszystkich typów wykroczeń. Sąd może natomiast nadzwyczajnie złagodzić karę (art. 39 kw) np. poprzez odstąpienie od wymierzenia kary, albo poprzez wymierzenie jedynie kary nagany. Musi to być jednak przypadek zasługujący na szczególne uwzględnienie.

Czy mogę stracić prawo jazdy?
Nie. Sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów innych niż określone w § 1, czyli innych niż mechaniczne.

Kiedy zacznie obowiązywać nowelizacja?
Po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. Podstawa prawna:

Art. 56.Ustawa wchodzi w życie z dniem 1 lipca 2015 r., z wyjątkiem:
1) art. 1 pkt 18, pkt 19, pkt 38, pkt 63 w zakresie art. 232a § 1, art. 1 pkt 104 w zakresie art. 335, art. 1 pkt 112 lit. b i pkt 204 lit. a, art. 2, art. 12 pkt 3, art. 50, art. 53 i art. 54, które wchodzą w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia;
Art. 2 tej ustawy nowelizującej to właśnie zmiany w art. 87 kw, a art 12 pkt 3 tej ustawy to uchylenie art 178a §2 kk

Jak nowe prawo zinterpretuje policja?
Tego nie wiemy. Teoretycznie może być tak, że każdą sprawę policja będzie wysyłać do sądu, by tam sędzia maksymalizował wymiar kary. Takie postępowanie będzie jednak kuriozalnie biorąc pod uwagę skalę zagrożeń generowanych przez rowerzystę, oraz to, że przy groźniejszych wykroczeniach np. jazda po mieście z prędkością 200 km/h, czy wyprzedzanie na przejściach dla pieszych policja poprzestaje na mandatach, nie wysyłając sprawy do sądu Sytuacja w której rowerzysta jadący po parku z 0,21 promila alkoholu we krwi trafi przed oblicze sądu i dostanie 700 zł grzywny i 0,5 roku zakazu jazdy na rowerze (sytuacja autentyczna z Krakowa z lata 2013), a jednocześnie motocyklista, który na warszawskich ulicach jedzie 220 km/h dostaje tylko 500 zł mandatu od policji i nikt nie pomyśli o wysłaniu sprawy do sądu (znowu autentyk) jest co najmniej ośmieszająca dla polskiego wymiaru sprawiedliwości. O ile wcześniej policję tłumaczyło surowe prawo (w opisywanej sytuacji z Krakowa policja do tej pory nie miała wyboru, bo zakaz był obligatoryjny), to teraz ciężko będzie znaleźć policji uzasadnienie dlaczego potencjalnych samobójców (nietrzeźwi rowerzyści) traktują ostrzej od potencjalnych morderców, czyli kierowców pędzących autem po mieście +30km/h ponad ograniczenie, czy wyprzedzających na przejściu dla pieszych.

Czy za recydywę można trafić do więzienia?
Nie. Uchwalanie tej nowelizacji miało właśnie zminimalizować takie scenariusze. Do więzienia można potencjalnie trafić jedynie w sytuacji gdy sąd zasądzi zakaz prowadzenia roweru na dany okres, a my w tym okresie znowu wsiądziemy na rower i to niezależnie od tego czy jesteśmy trzeźwi, czy pijani. Grozi za to do 3 lat pozbawienia wolności (art. 244 kk). Jeśli jednak sąd zasądzi zakaz na np. pół roku, a my ponownie popełnimy rowerowe wykroczenie z art. 87 kw np. za 2 lata, to nie grozi za to nic poza karami opisanymi w art. 29 i 87 kw, a więc tymi opisanymi w tym tekście.


http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje, ... 03119.html
Cytuj:
Edyta I. wsiadła na rower mając 4,2 promila alkoholu w organizmie - podaje policja. Teraz odpowie przed sądem.


Zdumiewający zbieg okoliczności...

Coś tu nie gra...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zawarto%C5 ... u_we_krwim ________________________________________________
Zawartość alkoholu Typowy objaw
0,3‰ rozproszona uwaga
0,8‰ pobudliwość, upośledzenie koordynacji ruchowo-wzrokowej, obniżony krytycyzm
1,5‰ zaburzenia równowagi, błędy w logicznym myśleniu, opóźnienie czasu reakcji, agresywność, brawura
2‰ zaburzenia mowy, senność, obniżenie kontroli zachowania i poruszania się
4‰ senność, możliwość zapadnięcia w śpiączkę
4-5‰ zatrucie, śmierć
(Dawka śmiertelna ma charakter orientacyjny, znane są przypadki przeżycia przy o wiele większych dawkach)
___________________________________________________

Szybkość rozkładu alkoholu u mężczyzn wynosi 10-12 g/h, u kobiet 8-10 g/h.
___________________________________________________
Interesujące...

_________________
We made it idiotproof. They grow better idiots.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Wt paź 22, 2013 7:19 
Offline
Zielony Oszołom

Dołączył(a): Pt lip 30, 2010 22:42
Posty: 360
Lokalizacja: Ochota
Czy ja wiem. Milicja korzysta z ostatniej okazji do wykazania się i podbicia swoich statystyk do awansu. Za chwile przestanie się opłacać, bo ściganie wykroczeń jest mniej priorytetowe niż ściganie przestępstw i będzie spokój.

_________________
"A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji." - A. Sapkowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Wt paź 22, 2013 8:56 
Offline
Sympatyk

Dołączył(a): Cz cze 27, 2013 19:21
Posty: 14
Teraz bardzo często możemy obserwować szereg patroli policyjnych ,szczególnie na osiedlach i ma to za zadanie zwiększyć bezpieczeństwo, o dziwo badają nie tylko kierowców (alkomatem) ale również rowerzystów. Ciekawe jakie będą wyniki i statystyki.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: N lis 10, 2013 2:55 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Cz sty 17, 2008 21:55
Posty: 2010
Lokalizacja: Śródmieście, trzecie piętro
http://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,60 ... 70311.html

Czyżby następowało prostowanie tego stanu (patrz niżej)? :wink:

http://www.youtube.com/watch?v=tkky6ukVwNg

_________________
We made it idiotproof. They grow better idiots.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pt maja 02, 2014 7:27 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Cz sty 04, 2007 19:48
Posty: 2821
Lokalizacja: Ochota / Ursynów
http://prawo.rp.pl/artykul/757715,1106367.html

Cytuj:
Zamieniają kary pijanym cyklistom

Jeżeli według nowej ustawy czyn objęty wyrokiem zagrożony jest karą, której górna granica jest niższa od orzeczonej, wyrok obniża się do górnej granicy kary z nowej ustawy.

Tak zdecydował w środę Sąd Najwyższy (sygn. akt: I KZP 5/14).

_________________
Pozostanie po nas..............|................Włóczykije eu
ta smutna legenda,.-....__...|.......Przejrzyj, polub, podsubskrybuj RSS.
że wciąż nas uczono...........|_________________________________
uczyć się na błędach...........(Włodzimierz Ścisłowski)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Pn maja 05, 2014 19:40 
Offline
Oberspammer

Dołączył(a): Cz sty 04, 2007 19:48
Posty: 2821
Lokalizacja: Ochota / Ursynów
http://www.rp.pl/artykul/16,1107231-Pow ... anemu.html

Cytuj:
Adam Grzegrzółka, który zrezygnował ze stanowiska burmistrza warszawskiej dzielnicy Białołęka, gdy został zatrzymany przez policję za jazdę na rowerze pod wpływem alkoholu pracuje teraz w stołecznym ratuszu. Jest wicedyrektorem Centrum Komunikacji Społecznej.
(...)
Zimą sąd skazał byłego burmistrza za wykroczenie (w październiku 2013 roku zmieniły się przepisy i jazda na rowerze pod wpływem alkoholu jest wykroczeniem, a nie przestępstwem – red) na 800 zł grzywny oraz wydał mu zakaz poruszania się na rowerze przez sześć miesięcy. – Obowiązuje do lipca. Nie wsiadłem na rower od tamtej pory – mówi nam Grzegrzółka.

_________________
Pozostanie po nas..............|................Włóczykije eu
ta smutna legenda,.-....__...|.......Przejrzyj, polub, podsubskrybuj RSS.
że wciąż nas uczono...........|_________________________________
uczyć się na błędach...........(Włodzimierz Ścisłowski)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Wt maja 06, 2014 7:42 
Offline
Bywalec

Dołączył(a): Pt cze 14, 2013 7:25
Posty: 30
Jakby wsiadł w tym czasie na rower (nawet trzeźwy) popełni przestępstwo z art. 244 KK. Absurd...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: So maja 10, 2014 9:43 
Offline
Stały Bywalec

Dołączył(a): Pt mar 22, 2013 12:55
Posty: 260
Nie jestem zwolennikiem alkoholu, uważam nawet, że jest zbyt popularny. Jestem jednak za tym, żeby całkowicie zdjąć z rowerzystów karność za jazdę po alkoholu.

Ktoś mi kiedyś tłumaczył, że pijany rowerzysta może się wywrócić i robić tym kłopot jadącemu za nim kierowcy. Uważam, że trzeźwy też może się wywrócić a nawet jeśli jest to mniej prawdopodobne, to jadący za rowerzystą kierowca i tak zawsze musi brać takie wywrócenie pod uwagę. I w tym chyba jest problem.

Kierowcy nie panują w pełni nad swymi pojazdami, więc ustawodawca i zwyczaj przerzucają część odpowiedzialności za jadący samochód na otoczenie. To ośmiela kierowców, m.in do szybszej jazdy.

------
Więcej wypadków powodują prowadzący pojazdy zbyt szybko niż pod wpływem alkoholu. Odnoszę wrażenie, że głównymi zwolennikami karania pijanych rowerzystów są kierowcy lubiący pocisnąć na drodze. Tak więc karanie pijanych rowerzystów jest zwycięstwem chojraków w autach, dlatego uważam to za złe rozwiązanie.

Wczoraj w tv popularny telewizyjny policjant (nie pamiętam jak się nazywa, ale jest łysy i zawsze poucza obywateli) mówił, że rowerzyści mogą jeździć po pijaku, ale nie po drogach publicznych, nie po drogach, po których jeżdżą auta i tak sobie pomyślałem, że właściwie nie da się po Polsce, po polskich miastach przejechać drogami, na których nie byłby dopuszczony ruch samochodowy - ruch samochodowy jest prawie wszędzie na drogach.

_________________
Bytom Pieszy
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu fajnych ludzi! :)


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 100 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL