zm.org.pl
http://forum.zm.org.pl/

Rower publiczny w Warszawie - Veturilo
http://forum.zm.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=1207
Strona 35 z 37

Autor:  łowca [ So kwi 18, 2015 18:58 ]
Tytuł:  Re: Rower publiczny w Warszawie - Veturilo

olek napisał(a):

Wreszcie, mam wrażenie, że jest jakaś moda na hejt na Veturilowców. A z moich obserwacji wynika, że ta grupa rowerzystów jeździ zaskakująco poprawnie (np. chętnie korzysta z pasów rowerowych na jezdni, trzyma się prawej strony na DDR).


Veturilowcy jeżdżą zaskakująco. Nigdy nie wiem, czym mnie taki zaskoczy. A repertuar niekonwencjonalnych manewrów mają nieograniczony.

I nie, to nie hejt - to smutne stwierdzenie faktu, że sporo z tych osób siada i wyjeżdża na drogi rowerowe kompletnie bez żadnego przygotowania, teoretycznego i praktycznego. Ale do września się wyrobią ;)

Autor:  Piwoslaw [ So kwi 18, 2015 21:03 ]
Tytuł:  Re: Rower publiczny w Warszawie - Veturilo

olek napisał(a):
Po trzecie, jest wiosna i generalnie wszystkim na drogach odbija. Witamina D, hormony, te sprawy. Trzeba to po prostu przeczekać.

No i czekam, co roku, do listopada, kiedy znowu można względnie bezpiecznie jeździć po DdR.
olek napisał(a):
Z ciekawości, gdzie konkretnie Ci Veturilowcy tak dopiekli?

Wzdłuż Trasy Siekierkowskiej, czasem też zapuszczają się na Wał Miedzeszyński na południe od Trasy.
Co dziwne, jeszcze nigdy nie widziałem Veturilo omijające korek na Idzikowskiego :shock:

Autor:  mikeleg [ N kwi 19, 2015 21:29 ]
Tytuł:  Re: Rower publiczny w Warszawie - Veturilo

Na całym Świecie z badań wynika, że osoby poruszające się rowerami publicznymi jeżdżą zdecydowanie bezpieczniej niż własnymi. Ilości wypadków /km są nawet parokrotnie niższe. W praktyce to jeden z najbezpieczniejszych środków transportu.
http://www.reuters.com/article/2014/08/ ... 0T20140812
http://www.citylab.com/commute/2014/06/ ... ll/372811/

Autor:  mikeleg [ Wt kwi 21, 2015 22:37 ]
Tytuł:  Re: Rower publiczny w Warszawie - Veturilo

Zastanawiam się, nad taka formuła jak ma uber tj. peak pricing z uwzględnieniem ilości rowerów na danej stacji - jak więcej osób wypożycza (np. w weekendy, albo w dni gdy jest dobra pogoda) jest drożej, a gdy mniej osób wypożycza (np. w nocy) wtedy jest taniej.

W szczególności tanie mogłyby być wyjazdy ze stacji gdzie z racji położenia zbiera się wiele rowerów, które potem operator musi przewieźć. Na niektórych stacjach (np. na Wiatracznej) popołudniami rowerów jest bardzo dużo (nawet 3krotnie więcej niż elektrozamków). Tam np. wypożyczenie mogłoby być np. darmowe na godzinę etc.

Dla odmiany tak gdzie jest na stacji mniej niż np. 25% rowerów to wypożyczenie mogłoby być obowiązkowo płatne.

Autor:  pzinek [ Śr kwi 22, 2015 6:01 ]
Tytuł:  Re: Rower publiczny w Warszawie - Veturilo

Pomysł dobry, ale Nextbike na razie (od 3 lat) ma problem z ogarnieciem podstawowej funkcjonalności

Autor:  mikeleg [ Śr kwi 22, 2015 21:44 ]
Tytuł:  Re: Rower publiczny w Warszawie - Veturilo

Zamierzenie jest takie, żeby zwolnić robotę z nextbike - tzn. tak zmienić model płacenia, żeby to ludzie dowozili rowery tam gdzie się opłaca.

Ewentualnie można byłoby wręcz zwracać pieniądze (podbijając konto) za dowiezienie roweru ze stacji, gdzie jest ich za dużo do tych, gdzie brakuje.

Autor:  pzinek [ Śr kwi 22, 2015 22:15 ]
Tytuł:  Re: Rower publiczny w Warszawie - Veturilo

mikeleg napisał(a):
Zamierzenie jest takie, żeby zwolnić robotę z nextbike - tzn. tak zmienić model płacenia, żeby to ludzie dowozili rowery tam gdzie się opłaca.

Ewentualnie można byłoby wręcz zwracać pieniądze (podbijając konto) za dowiezienie roweru ze stacji, gdzie jest ich za dużo do tych, gdzie brakuje.

super pomysl dla triatlonowcow. W jedna strone, rowerkiem w drugą bieg. I jeszcze kasa wpada

Autor:  axxenfall [ Cz kwi 23, 2015 5:59 ]
Tytuł:  Re: Rower publiczny w Warszawie - Veturilo

mikeleg napisał(a):
Zamierzenie jest takie, żeby zwolnić robotę z nextbike - tzn. tak zmienić model płacenia, żeby to ludzie dowozili rowery tam gdzie się opłaca.

Ewentualnie można byłoby wręcz zwracać pieniądze (podbijając konto) za dowiezienie roweru ze stacji, gdzie jest ich za dużo do tych, gdzie brakuje.


Drugi pomysł mi się podoba. Trzeba by tylko mieć bardziej zaawansowane terminale (z ekranami umożliwiającymi wyświetlenie interaktywnej mapy), by było wiadomo, gdzie brakuje rowerów.

pzinek napisał(a):
super pomysl dla triatlonowcow. W jedna strone, rowerkiem w drugą bieg. I jeszcze kasa wpada


:) Mniej wyczynowi mogliby przecież korzystać ze zbiorkomu, nawet w obie strony ;)

Pozdrawiam,
Maciek

Autor:  plzeton [ Wt kwi 28, 2015 11:17 ]
Tytuł:  Re: Rower publiczny w Warszawie - Veturilo

axxenfall napisał(a):
Drugi pomysł mi się podoba. Trzeba by tylko mieć bardziej zaawansowane terminale (z ekranami umożliwiającymi wyświetlenie interaktywnej mapy), by było wiadomo, gdzie brakuje rowerów.
Większość użytkowników ma już taki terminal przy sobie :)

Autor:  m.pienkos [ N maja 03, 2015 15:29 ]
Tytuł:  Re: Rower publiczny w Warszawie - Veturilo

Taki model funkcjonuje w Madrycie - za wypożyczenie w pełnej lub zwrot w pustej stacji jest 10 centów bonusu.

Strona 35 z 37 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/